10 czerwca 2015

Pokój dziecięcy dla chłopca i dziewczynki

Przed nami chyba ostatnia mała metamorfoza zanim dzieci zamieszkają w osobnych pokojach.Jednak zanim to się stanie chcę nieco odświeżyć wygląd ich pokoju. Jednym z powodów jest konieczność wymiany łóżka Igi na wieksze. Poza tym białe ściany wymagają odświeżenia.
Aranżacja pokoju dziecięcego dla dwójki rodzeństwa różnych płci nie jest łatwym zadaniem. Dzieci mają już swoje marzenia i upodobania oraz własną wizję ich pokoju. Przeglądają katalogi IKEA i pokazują to co im się podoba. Dziś stan obecny, a niebawem pokój po zmianach.
_DSC5777_DSC5782_DSC5789_DSC5796_DSC5801_DSC5805_DSC5812_DSC5815_DSC5818_DSC5827_DSC5828_DSC5829_DSC5830_DSC5836_DSC5837_DSC5842_DSC5847_DSC5848
Honeycomb papierowe - Kapibara
Drewniane domki, kosze wilkinowe na regale - Pepco
Pufa ze sznurka - Biedronka
Łóżeczka, wózek dla lalek - Allegro
Gałki do szafki nocnej - Tiger
Pompony tiulowe (szare, błękitne i różowe) - DIY
Koc w gwiazdki- KIK
Koc w groszki - F&F
Girlanda z dzwoneczkamilampa balon, domek dla lalek - DIY
Dywan, poduszka z wilkiem - H&M Home
Szafy, regał, Maskotka wilk - IKEA


28 kwietnia 2015

Wiosenne przebudzenie

 Przyszła wiosna. Czas więc na przebudzenie z zimowego snu. Wracamy do życia tak jak otaczająca nas przyroda. Ach jak jest pięknie!












20 lutego 2015

Inspiracje urodzinowe dla chłopca #birthday

Mój mały chłopiec kończy niedługo 4 lata. Za 10 dni będziemy świętować, a przez najbliższy tydzień mimo przeciwności losu spowodowanych chorobą włączamy projekt #przygotowania. Pora zamówić prezenty i zaplanować przyjęcie.



1,3 - nowe ołówki i kredki zawsze się sprawdzą;
2,5, 9 - z utęsknieniem czekamy na wiosnę, pora rozruszać dzieciaki po zimie;
4 - kolejny pojazd do kolekcji;
6, 8 - nowe pozycje ksiażkowe;
7 - w takiej piżamie żadne potwory nam nie straszne;
10 - kubek do robienia lodów z ulubionych soków. suer pomysł dla dzieci.

13 lutego 2015

Omlety walentynkowe

Mając naście lat Walentynki miały dla mnie zupełnie inne znaczenie niż obecnie. Pamiętam jeszcze jak z koleżankami po lekcjach oglądałyśmy w sklepach kartki walentynkowe, czasami zdarzało się że pisałyśmy do siebie nawzajem. Czasami zdarzało się znaleść w plecaku kartkę od cichego wielbiciela i przez kolejne pół roku rozwiązywać zagadkę "który to"? Albo szkolna poczta walentynkowa. To były czasy, co nie? Teraz świat wygląda inaczej. Od 10 lat prawie z tym samym chłopakiem, teraz już tatą moich dzieci. Już nie chłopak i dziewczyna, tylko mąż i żona, mama i tata. Codzienna szara rzeczywistość, codzienne poranne wstawanie, szykowanie, gotowanie i sprzątanie. Rachunki, zakupy, pranie i cała reszta dorosłego życia, które jeszcze 15 lat temu wydawało się takie fajne. Nie jest łatwo znaleść czas, siły i chęci na okazywanie sobie uczuć. Nie jest łatwo wyjść na randkę, nawet planując ją tydzień przed, a o spontanie już nie wspomnę. Myślę że Walentynki są dobrą okazją na przypomnienie nam dorosłym, jak ważne jest okazywanie uczuć... codziennie. 
My Walentynki takie z czerwonymi serduszkami zrobiliśmy sobie tydzień temu. Dzieci były zachwycone omletami. Sam dzień Walentynek spędzimy wszyscy razem na kinder balu, grając w kręgle i wspominając przyjaciółką tych wszystkich (nie)cichych wielbicieli ..... tylko tak żeby mężowie za dużo nie podsłyszeli.
Kochajcie się mocno :)




Składniki:
  • 2 jajka
  • jogurt naturalny duży
  • 1 szklanka mąki (orientacyjnie)
  • pół szklanki cukru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 opakowanie cukru waniliowego lub aromat waniliowy
Żółtka oddzielamy od białek, białka ubijamy na sztywną pianę. Do żółtek dodajemy pozostałe składniki i dokładnie mieszamy, na końcu dodajemy ubite białka i jeśli używamy odrobinę barwnika spożywczego. Smażymy na zozgrzanej patelni na małym ogniu. Z gotowych omletów wycinamy serduszka, ja do tego użyłam foremek do smażenia jajek sadzonych. 



Inspirację na omlety zaczerpnęłam z bloga The Polka Dot Projekt.

 https://www.facebook.com/malewilczki  http://instagram.com/malewilczki  https://twitter.com/malewilczki  https://plus.google.com/u/1/115851139939426550202/about/p/pub 


4 lutego 2015

Foto Mix

Tym razem zdjęcia z cyklu Foto Mix publikuję z lekkim opóźnieniem. Ale lepiej później niż wcale :) . Styczeń minął nam naprawdę szybko. Pierwszą połowę spędziliśmy w domu w towarzystwie ospy. Gdy dzieci wróciły na dwa tygodnie do szkoły i przedszkola, ja intensywnie wzięłam się do pracy. Udało nam się zaliczyć kilka balów karnawałowych. Były też pierwsze występy dzieci z okazji święta dziadków.  I pierwsze w tym roku zabawy na śniegu, które dały dzieciom moc radości. 









 https://www.facebook.com/malewilczki  http://instagram.com/malewilczki  https://twitter.com/malewilczki  https://plus.google.com/u/1/115851139939426550202/about/p/pub 


3 lutego 2015

Zima stulecia

Na taką zimę czekałam, Śnieg, lekki mróz i słońce. W sam raz na ferie, które właśnie zaczynamy!
























 https://www.facebook.com/malewilczki  http://instagram.com/malewilczki  https://twitter.com/malewilczki  https://plus.google.com/u/1/115851139939426550202/about/p/pub