Parki na wiosnę

Parka to klasyka gatunku. Modna i pożądana od wielu sezonów. Cały czas króluje na wybiegach i ulicach miast. Dla mnie dawniej mało ciekawa, ciemna i nijaka. Po latach nareszcie się do niej przekonałam i muszę przyznać że w tym sezonie to mój numer jeden. Wystarczy odpowiednio dobrać dodatki żeby nadać jej charakteru. U Huberta postawiłam na kolor szary. Czapkę dresową, którą sama uszyłam ze starych spodni i która sprawdza się u nas doskonale. Do tego nasza ulubiona chusta która towarzyszy nam już od dawna i spodnie dresowe w kolorze czapki. Całość ożywiają żółte kalosze, które Hubert uwielbia. Parkę w wydaniu dziewczęcym można ożywić pastelami. U nas wybór był oczywisty. Kalosze i chusta w kolorze różowym świetnie się tu sprawdzają. Nadają parce dziewczyńskiego charakteru. Do tego zarówno chusta jak i czapka przeplatane są srebrną nicią, która pięknie mieni się w wiosennym słońcu. Całość świetnie komponuje się z klasycznymi jeansami (u nas legginsy) z lekko przetartymi kolanami.

Iga:
Czapka - H&M
Szalik - Textil Market
Kurtka - H&M
Spodnie - Pepco
Kalosze - Cocodrillo
Torba piesek - od cioci

Hubert:
Czapka - DIY
Szalik - KappAhl
Kurtka - Next
Spodnie - Maybe4baby.pl
Kalosze - American Club